czwartek, 26 stycznia 2012

Lyle Beniga "Bait", czyli mistrz nad mistrzami


Aktualnie podziwiam wielu tancerzy światowej sławy. Jest jednak jeden, którego uważam za Mistrza nad Mistrzami jeśli chodzi o styl Hip-hop. Nie jest one może najbardziej znany i nie wrzuca regularnie filmików na YouTube, lecz jest podziwiany i szanowany praktycznie przez każdego hip-hopowego tancerza (i nie tylko). Po dziś dzień pamiętam kiedy po raz pierwszy zobaczyłem jedną z jego choreografii przeszło 3 lata temu i zbierałem szczękę z podłogi. Od tamtego nie zawiódł mnie praktycznie w żadnym filmiku, a jego choreografie to czysty majstersztyk i esencja współczesnego stylu HH. Drodzy Państwo, o to Lyle Beniga.
Ze swojej najlepszej strony zaprezentował się on w swoim najnowszym filmie: "Lyle Beniga | Wale - Bait". Mimo, że nie jest to produkcja okraszona mega efektami i wypasioną obróbką, to jej montaż wraz z ciekawym klimatem zdecydowanie wyróżnia ja w gąszczu zwykłych, prostych filmów na których nagrana jest jedynie  choreografia tańczona na sali treningowej. Moim zdaniem jest to wideo zasługujące na szczególne uznanie głównie ze względu na swój nietuzinkowy klimat. Gościnny występ wielu znanych tancerzy, fragmenty ich freestyle'u, płynne przejścia ze wspólnej choreografii do przerywników, czy humorystyczne popisy, to główne elementy które dodały mu unikalności.
Jeśli chodzi o warstwę taneczną tego filmu, to mi osobiście ciężko znaleźć odpowiednio pozytywne epitety żeby określić genialny styl Lyle'a. Niesamowita muzykalność, flow, groove, technika, płynność, dokładność, luz...wszystko to skumulowane w Jednym tancerzu. Zresztą, sprawdźcie sami:



Jak zapewne wielu z Was zauważyło, dodatkową atrakcją tego filmiku jest również fakt, że zobaczyć można w niej wielu innych świetnych i znanych tancerzy takich jak chociażby: Lando Wilkins, Vinh Nguyen, Bam Martin, Shaun Evaristo, Ian Eastwood, czy JP Goldstein (jeśli nie kojarzycie tych nazwisk, to nie bójcie się bo na pewno zawitają one jeszcze na łamach bloga). Ciekawostką jest także to, że za zdjęcia do tej produkcji odpowiada duet Nick DeMoura i Shaun Evaristo, czyli kolejni panowie szanowani na scenach tanecznych całego świata. Ile czasu zajęło stworzenie takiego dzieła? Przeszło 6 godzin, które poświęcono na ogarnięcie choreografii i nagranie ujęć.
Ci z Was, którzy podobnie jak ja są pod wielkim wrażeniem umiejętności Lyle'a mogą być zainteresowani faktem, że 28 i 29 stycznia będzie on w Polsce, a zajęcia z nim to główna atrakcja zimowego obozu tanecznego grupy Fair Play. Jeśli macie fundusze i chęci to zdecydowanie nie możecie przegapić takiej okazji!
Tymczasem jednak zachęcam Was do dzielenia się swoimi wrażeniami po obejrzeniu powyższego filmiku. Zgadzacie się że to obecnie największy "Kot" na scenie hip-hopowych tancerzy?

4 komentarze:

  1. Co do "najwiekszego kota" przekonam sie po paru twoich wpisach, gdy bede mial jeszcze wieksze rozeznanie na tanecznej scenie swiata!
    ale fakt faktem jego styl miazdzy! pomysl przedstawienia tego wszystkiego, zebranie tylu ludzi i pokazanie co do znaczy prawdziwa zajawka, a nie rywalizacja miedzy tak zajebistymi postaciami !

    OdpowiedzUsuń
  2. Uhuhu! Przedstawiłeś mój ulubiony filmik ostatnimi czasy!
    Zdecydowanie kot nad kotami. Serio będzie teraz w Polsce?! Myślisz,że będą jeszcze miejsca?
    Jaram się,że dodajesz nawet takie info, małe a jak cieszy...!
    Nie komentuję wszystkiego(mimo,że całymi dniami czekam na kolejny wpis), bo jakby nie było to nie ma co dodawać po twoich słowach!
    Oby do zobaczenia na obozie!
    Pozdrawiam, b.s.n.t.

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja osoboiście mam odmienne zdanie ...fakt jest konrketny co do swoich umiejętności ale większośc tego co tu pokazał jest mieszaninką m.in. krumpu oraz new age tańczonego wyłącznie do crunku...
    polecam obejrzenie freestleowych battelek takich jak
    http://www.youtube.com/watch?v=dph7tEh8QOo
    lub
    http://www.youtube.com/watch?v=4fcejVeLgI0

    żebyśmy mieli jasność - wszystko dotyczy freestyle'...w sumie tylko i wyłącznie freestyle...

    pozdr
    Pawlik

    OdpowiedzUsuń
  4. Pawlik, no właśnie akurat tutaj wychodzi w sumie szczegółowy podział na HH - new style - new age itd. Aktualnie większość tancerzy ma tak zróżnicowany styl, że można znaleźć w nim różne elementy poszczególnych technik i na dobrą sprawę ciężko jest wcisnąć go w sztywne ramy tylko jednego stylu.
    A filmiki które wrzuciłem znamy i myślę że któryś z nich też pojawi się blogu jako idealny obraz staroszkolnego HH dance :)

    OdpowiedzUsuń